fajne.life

gdy kupujesz używany samochód, często na początku masz z nim miesiąc miodowy – wszystko pięknie chodzi, cieszysz się, delektujesz, bawisz.

jednak potem przychodzi ten… no, gorszy czas – gdy wszystko zaczyna się psuć. wygląda na to, że właśnie wkroczyłem w ten etap z moim domkiem 🙂

do problemów z niedrożną kanalizacją i zalaną łazienką, dołączyła właśnie awaria pieca.

nawet sztuczna inteligencja, która do tej pory dzielnie pomagała mi rozwiązywać wszelkie problemy w domu, stwierdziła, że: czas już wezwać fachowca.