nie spiesz się, nie oszukuj, skutecznie osiągnij cel
Jeżeli regularnie uprawiasz sport, to wiesz że pewnych etapów określonego planu nie da się przyspieszyć, przeskoczyć czy ominąć. Próby oszukiwania czasu i swojego organizmu często kończą się przykrą kontuzją. Niezwykle istotne jest, aby przygodę ze spotrem dokłądnie zaplanować. Początkującym biegaczom zaleca się stopniowe przyzwyczajanie organizmu do tego typu wysiłku poprzez regularne, długie spacery. Przywyknąć muszą przecież nie tylko nasze mięśnie, stawy czy kości, ale i umysł. Odpowiedzialny sportowiec wie, że odpowiedni plan to podstawa dobrego treningu. Planowanie dotyczy oczywiście każdego jednego biegu czy ćwiczenia, które masz zamiar wykonać. Jeżeli podczas biegania wyznaczasz sobie małe cele, na przykład określony dystans do przebiegnięcia, wiesz że od samego początku musisz planować całą trasę i nie możesz zacząć od zbyt mocnego startu. Do sukcesu dochodzi się małymi kroczkami. Jeżeli wyznaczysz sobie drobny cel, na przykład określony dystans do przebiegnięcia, nie zniechęcisz się zbyt szybko i nie zaczniesz od zbyt mocnego startu. Sił musi wystarczyć do samego końca. Wiesz również że przed biegiem potrzebujesz rozgrzewki – bez niej możesz nie ukończyć biegu. Wszystko to składa się na plan – w tym przypadku treningowy. A każdy jego punkt jest na wagę złota.
Sport jest idealnym przykładem tego jak ważne jest planowanie i co może się stać gdy spróbujesz pominąć etap przygotowań. Z łatwością wyobrazisz sobie, jakie mogą być konsekwencje przeskoczenia jednego czy dwóch punktów wyznaczonego planu. Droga na skróty może okazać się drogą do urazu, a w konsekwencji porażki. Jeżeli chcesz schudnąć, nie zrobisz tego w tydzień. Zaczynasz od przygotowania diety rozłożonej na długie tygodnie, a czasem i miesiące. Doskonale wiesz, że musisz konsekwentnie trzymać się wyznaczonego planu aby dieta przyniosła efekty. Każdego dnia musisz walczyć z samym sobą aby zrealizować kolejną część Twojego planu. Możesz próbować oszukiwać – są przecież różne fat burnery, suplementy… Przez pewien czas mogą dawać Ci złudne poczucie, że szybciej chudniesz czy mniej się męczysz. Jaką masz jednak pewność, że substancje czynne które mają w swoim składzie, nie zniszczą Twojego zdrowia?
Przykładów mógłbym podać wiele ale myślę, że wiesz co chcę Ci przekazać. Droga do sukcesu to maraton a nie sprint. Musisz więc biec spokojnie i rozłożyć siły na całą trasę. Pośpiech często sprawia, że nadajesz zbyt wysokie tempo i przychodzi moment gdy brakuje sił – wtedy rezygnujesz.
Najważniejsze, abyś na samym początku przyjął realny do wykonania plan i trzymał się go, nie próbując spieszyć się i oszukiwać. Jedynie taka droga doprowadzi Cię do upragnionego celu.
Zdarza Ci się oszukiwać samego siebie? Nie musisz odpowiadać, ja i tak znam odpowiedź. To ludzka rzecz i nawet najlepszym z nas zdarzają się chwile słabości. Ważne jest, aby umieć dostrzec własne błędy i potrafić z nimi walczyć. Nikt z nas nie idzie wyznaczoną do celu drogą bez zbaczania z kursu. Bo i nikt z nas nie jest idealny. Gdy zdasz sobie z tego sprawę – znajdziesz drogę powrotu na właściwą ścieżkę. Powodzenia w szczerej rozmowie z samym sobą!