-
wow, czyszczenie zatkanej kanalizacji to droga sprawa. to jeszcze czeka mnie naprawa pieca. a potem trochę pogłoduję. ale hmm.. skoro i tak będę głodował… na cholerę mi sprawna kanalizacja?
-
gdy kupujesz używany samochód, często na początku masz z nim miesiąc miodowy – wszystko pięknie chodzi, cieszysz się, delektujesz, bawisz. jednak potem przychodzi ten… no, gorszy czas – gdy wszystko zaczyna się psuć. wygląda na to, że właśnie wkroczyłem w ten etap z moim domkiem 🙂 do problemów z niedrożną kanalizacją i zalaną łazienką, dołączyła […]
-
blisko mojego domu otworzyła się wrotkarnia. ogromne miejsce, gdzie można do woli szaleć na rolkach. zaciągnęła mnie tam wczoraj córka. przypomniałem sobie „stare czasy”. jednak dzięki siłowni i lekcjom tańca, była to zupełnie inna jazda. coś, czego nie mogłem osiągnąć dwa lata temu – gdy rzucałem rolki na rzecz innych aktywności. usłyszałem nawet wczoraj, że […]
-
kilka miesięcy temu zrobiłem sobie reset, powiedziałem “sprawdzam” dla wielu obszarów mojego życia. wycofałem się, dałem sobie przestrzeń i czas na życie bez wielu rzeczy, które do niedawna były moją codziennością. bardzo ciekawy eksperyment. teraz obserwuję proces powolnego powracania do wielu z tych porzuconych elementów. jednak na zupełnie innych zasadach. potrzebowałem wyjść. teraz muszę wrócić.
-
praktycznie codziennie rano znajduję w domu jedną latającą pszczółkę. także każdy poranek spędzam na tym, by pomóc takiemu maluchowi wydostać się na zewnątrz. skąd one się u mnie biorą?
-
ostatnie dwa dni spędziłem w większości w samochodzie. choć uwielbiam nim jeździć – to mam dość. dość. dość.